Historia

Mam na imię Laura i odkąd pamiętam, kocham się w słowach. Kocham też te słowa przelewać na papier. Planować swoje dni, spisywać momenty, o których nie chcę zapomnieć, notować cytaty z ulubionych książek i tworzyć listy filmów do obejrzenia. Latami szukałam idealnego miejsca, które pomieści moje słowa. Nigdy nie znalałam dziennika doskonałego. Takiego, który będzie jednocześnie piękny z zewnątrz, minimalistyczny w środku, a po papierze dłoń będzie niemalże płynąć. I to właśnie ta dziwna tęsknota za przedmiotem, który istniał tylko w mojej wyobraźni sprawiła, że zaczęłam marzyć o jego urzeczywistnieniu.

Pewnego dnia odważyłam się i napisałam do Julii Łyczkowskiej – niezwykle utalentowanej artystki, której czułe dłonie malują zachwycające obrazy. Opowiedziałam o swojej wizji trzech światów i zaczęła dziać się magia. Tworzyłam robocze szkice ilustracji, opowiadałam Julii o ćmach roznoszących magiczny pył, dwóch księżycach, lewitującym kubku kawy, kwiecistej łące, przytulnym pokoju z pokaźną biblioteczką i stukającym w okno deszczem, a ona, z największą szczegółowością, przenosiła te fantazje na karty dziennika. Powoli Zaczarowany Las, Cynamon i Niezapominajka ożywały, a każdy dziennik zyskał swoją przewodniczkę – jedna z nich ukrywa się w mglistej, leśnej biblioteczce, druga w przytulnym pokoju, a chmurna dziewczyna unosi się nad kwiecistą łąką.

Pewnego dnia odważyłam się i napisałam do Julii Łyczkowskiej – niezwykle utalentowanej artystki, której czułe dłonie malują zachwycające obrazy. Opowiedziałam o swojej wizji trzech światów i zaczęła dziać się magia. Tworzyłam robocze szkice ilustracji, opowiadałam Julii o ćmach roznoszących magiczny pył, dwóch księżycach, lewitującym kubku kawy, kwiecistej łące, przytulnym pokoju z pokaźną biblioteczką i stukającym w okno deszczem, a ona, z największą szczegółowością, przenosiła te fantazje na karty dziennika. Powoli Zaczarowany Las, Cynamon i Niezapominajka ożywały, a każdy dziennik zyskał swoją przewodniczkę – jedna z nich ukrywa się w mglistej, leśnej biblioteczce, druga w przytulnym pokoju, a chmurna dziewczyna unosi się nad kwiecistą łąką.

Równolegle do tworzenia ilustracji, reszta dziennika nabierała kształtu – znalazłam wymarzony, satynowy papier o waniliowym kolorze i opracowałam formułę wnętrza. Zebrałam niewielką grupkę utalentowanych i pełnych pasji ludzi, z których pomocą, dopracowałam projekt. Wkrótce przenieśliśmy delikatne linie, słowa i ilustracje na papier. Całość potrzebowała jeszcze szczypty magii, więc dodaliśmy dziennikom zapachu, za sprawą czego, pocierając strony z księżycową ćmą, poczujesz słodką woń kwiecistej łąki, lasu czy cynamonu.

Wielkie marzenie się urzeczywistniło. Dziennik, który może być i planerem, i pamiętnikiem. Z rozkładówką miesięczną, tygodniową, nierozpraszającym miejscem na codzienne zapiski, dodatkowymi działami na planowanie podróży, książek do przeczytania, filmów do obejrzenia. Z liniami wspomnień, dzięki którym, po roku prowadzenia, dziennik nie wyląduje w koszu, tylko zostanie wieczną pamiątką małych-wielkich momentów. Delikatny druk sprawia, że linie i ramki można łatwo zaaranżować tak, by dziennik dostosował się do właścicielki_a. Zapach nadaje całości wyjątkowy charakter. Z ogromną dumą oddaję je w Wasze ręce.

Zaczarowany Las

Jeśli nie jest Ci obce szukanie piękna w mroku, rozgość się na polanie pod dwoma księżycami. Drzewa będą mieć na Ciebie oko.

Zaczarowany Las

Jeśli nie jest Ci obce szukanie piękna w mroku, rozgość się na polanie pod dwoma księżycami. Drzewa będą mieć na Ciebie oko.

Cynamon

Dla zakochanych w ciepłych barwach i historiach pisanych przez przytulne miasta.

Cynamon

Dla zakochanych w ciepłych barwach i historiach pisanych przez przytulne miasta.

Niezapominajka

Z delikatną, przywodzącą na myśl stary zielnik, okładką i ulotną, kwiecistą łąką w środku.

Niezapominajka

Z delikatną, przywodzącą na myśl stary zielnik, okładką i ulotną, kwiecistą łąką w środku.

Pomysł i zarządzanie pracą kreatywną – Laura Nadolska
Ilustracje – Julia Łyczkowska
Przygotowanie ilustracji do druku – Karol Bagiński
Skład – Aleksandra Olmińska, Karol Bagiński
Konsultacja projektu – Ada Pardo

Odpowiedzi na pytania

Z jakich materiałów wykonano dzienniki?

Dzienniki mają twardą, wytrzymałą okładkę. Ich grzbiety pokryto płótnem, które kojarzy się ze starymi książkami. W środku znajdziesz zachwycający, satynowy papier (80g), 4 strony zapachowej wyklejki i pasujące do kolorystyki całości dodatki.

Jaki format mają dzienniki?

Wielkość dziennika to 240 x 170 x 19 mm, strony są duże, dzięki czemu dziennik prowadzi się bardzo wygodnie. Jednocześnie nie jest on masywną księgą – jest skonstruowany tak, aby był możliwie lekki i „zgrabny”, żeby zawsze mógł być pod ręką, także w podróży.

Czy dzienniki są produkowane w Polsce?

Tak, wyprodukowaliśmy je w toruńskiej drukarni.

Jak to możliwe, że dzienniki pachną?

Wyklejki naszych dzienników są pokryte niewidocznym, zapachowym drukiem. Po potarciu dłonią, w danym miejscu pękają mikrokapsułki, dzięki którym, w zależności od wybranego wariantu, roztacza się zapach lasu, kwiatów czy cynamonu.

Jakie formy płatności respektujecie?

Możesz zapłacić przelewem online, kartą, za pomocą płatności BLIK i innych form płatności oferowanych przez Tpay.

Jakie formy wysyłki mam do wyboru?

Możesz wybrać dostawę kurierską InPost do domu czy miejsca pracy lub odbiór przesyłki z paczkomatu.

Czy wysyłacie za granicę?

Tak. Podczas składania zamówienie wybierz kraj, aby sprawdzić możliwość wysyłki do miejsca, w którym mieszkasz.

Napisz do nas